sobota, 3 marca 2012

unnecessary, unresolved

Ostatnio rozdałam dużo ciuchów, w których już nie chodzę / nie mieszczę się.. część też wystawiłam na allegro. To samo postanowiłam zrobić z książkami, do których wiem, że już nie zajrzę typu "Matematyka", "Statystyka". Jak na razie jedną udało mi się sprzedać i pieniążki z niej postanowiłam przeznaczyć na "Ukaraną" Vanessy Steel o molestowanej, dręczonej psychicznie dziewczynce. Wiem, tematyka zatrważająca. Zdecydowanie jestem za karą śmierci dla pedofilii. Nie ma nic gorszego niż krzywda wyrządzona niewinnemu dziecku. Ubolewam nad tym, że polski system penitencjarny nie znalazł jeszcze odpowiedniego rozwiązania dla tego typu przestępców.

Gdy widzę, że półki się już tak nie uginają od nadmiaru ciężaru, sama czuję się jakaś taka bardziej uporządkowana. Dlatego mam zamiar w ciągu najbliższych dni przeprowadzić generalne porządki i pozbyć się nieużywanych rzeczy. Po to, by przywitać wiosnę z lepszym humorem, bez bagażu w postaci starych rupieci. Planuję również wymianę garderoby. Na przestrzeni miesięcy zmienił się styl mojego ubierania. Bluzy zastępuję żakiecikami, szerokie spodnie - dopasowanymi, podkreślającymi walory kobiecości, adidasy - eleganckimi butami. Mniej więcej tak wygląda mój powrót z zakupów:):


                                                                                    Butyk.pl

3 komentarze:

  1. Niewiele mam książek, które mogłabym sprzedać. Druga kwestia, że nie chcę tego robić. Wolę kupić nową półkę ;)

    A co do stylu ubioru to mój ciągle wiruje. Raz tak, potem inaczej. Dlatego garderobę mam dość różnorodną.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też zbędnych rzeczy się pozbywam, w szelaki sposób w Internecie ;d

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja zbyt lubię swoje książki, by się ich pozbywać. Ale zdecydowanie matematyki bym się pozbyła :)

    OdpowiedzUsuń